Dzisiejszy dzień o dziwo nie zakończył się oberwaniem chmury. Wczoraj wieczorem dotarł do nas Kuba, który spędzi tu kolejne 9 miesięcy. A nasze prace na cmentarzu weszły już w ostatnia fazę. Szkoda, że zostały nam już tylko dwa dni pracy.
Pierwsze wrażenia Kuby
Aniołek - dzień czwarty
Dawny dom sierot żydowskich - większość z nas już wie, że codziennie tam przechodzimy
Link do albumu:
https://picasaweb.google.com/drohobycz2011/DrohobyckaSroda?authuser=0&feat=directlink
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz